sobota, 21 czerwca 2014

Marsz Wolności versus Pytanie na Śniadanie

Dziś w telewizji był nagrywany program „Pytanie na śniadanie” z Elbląga. 
Dziś też zupełnie „przypadkowo” odbył się marsz w intencji Wolności Słowa. 
Jak na ironię telewizja publiczna, którą ja nazywam „polskojęzyczną” pokazała dosadnie smycz, na której jest wyprowadzana na spacer po kraju.


Program był perfekcyjnie kadrowany tak, by nie pokazać grupy ludzi protestujących w słusznej sprawie. Zgrupowanie było ponadpartyjne obejmujące wszystkich zainteresowanych. 
Jako Kongres Nowej Prawicy- Elbląg wywiesiliśmy baner, na którym widniał napis: 
„ AFERA ZAKRYWKOWA- KTO ZABIŁ POLSKI WĘGIEL???- ZAOBACZ CO ZROBIŁA UE!”. Okrzyki wyciszono, kamera filmowała niebo i dachy, a jak nie było ucieczki to wpadały 10 minutowe reklamy. 

Od pani reżyser TVP utrzymywanej z mojego abonamentu usłyszałem „ Zajmijcie się utylizacją noworodków” i „I tak tego nie puścimy”. Podbiegła do Policji, by interweniowali. 
W drugim wejściu już po spisaniu przez funkcjonariuszy całej grupy weszliśmy w kilkusekundowy kadr. 

Rozmaite osoby błagały nas, by nie robić tego, bo to wstyd i pozbawienie miasta promocji.  
Reżyser zagroziła organizatorom, że nic nie pokaże ze starówki dopóki tu jesteśmy. 
Każdy, kto tam był widział ten spektakl. Rowerzyści wypuszczani na komendę za rogu, biegacze schowani za furgonetką, hostessy z kawą, kanapeczki z łososiem, ciastka i podarki dla rodzin z ratusza. Muzyka i przepych płynął ulicami starówki. 
Osobami przypadkowymi byliśmy jedynie MY.
Oto wideo z TVP- niestety z ręki :)


Oraz wideo obiektywnej kamery.

Po zdjęciach usłyszeliśmy z ust jednej z pracownic UM „Wstyd na całą Polskę zrobiliście”. 
Wstyd to moja droga pani zrobił nasz Premier i wstyd jest godzić się na życie w takim państwie. 
To usłyszała. Od pana z obsługi TVP (sympatyk KNP :)  dowiedzieliśmy się, że tak wygląda każde nagranie w Polsce. Jak w soczewce widać odbicie nastrojów społecznych. 
Dzięki wprawnym technikom z wozu transmisyjnego tego nie zobaczycie, dwuminutowy poślizg w sygnale, kadrowanie oraz mikrofony zbierające dźwięk z twarzy skutecznie tuszują niezadowolenie. Bądźcie jednak pewni, że w każdym mieście i wsi wygląda to tak samo. Wszyscy są w stanie buntu, który 5 kolumna trzyma z daleka przed opinią publiczną.
Oto jak przedstawiły to elbląskie media:
Szkoda, że sytuacja naszego kraju nie pozwala na promocję miasta, na piękną widokówkę w stylu „Nic się nie stało”. Kochamy nasze miasto, ale to są sprawy związane z wolnością narodu. 
Czemu w mediach nie pada nic na temat umowy dobijającej nasze górnictwo. Unia Europejska z ceny 5,50 euro za tonę CO2 bez udziału Polski zadecydowała o 20 euro za tonę. Przyspieszono zmiany wchodzące już od 2015 roku. 
Gdzie o tym mowa??? Odbywa się zarzynanie polskiej gospodarki, a oni wskazują wschód. 
Kto ugra na tym najwięcej?  Afera taśmowa to mały piki i przykrywka umiejętnie wysterowana w momencie zmian na stołkach. Wypchną jednego by posadzić drugiego złodzieja z bractwa. 
Bądźcie czujni.

Wszystkim, którzy pomimo wczesnej pory i soboty rano byli z nami serdecznie dziękuję. Takimi kroczkami otwiera się umysły zniewolonych ludzi. Pozdrawiam. 
W materiale wykorzystano świetne zdjęcia pana Bartłomieja Rysia.
Oraz meteriał wideo Macieja Radzicza http://www.maciejradzicz.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz